Trudno mi odpuszczać. Zawsze było tak, że albo coś obchodzi wcale, albo angażuje na 100%, czasem spędzając sen z powiek. Nie będzie dużym odkryciem, jeśli napiszę, że nie da się tak po prostu odpuszczać rzeczy, które nas obchodzą. Obchodzi mnie moja praca, mój partner, moje zwierzaki, kariera i wiele innych aspektów życia.
Jak to zrobić, by tak po prostu nie przejmować się np. trudnościami w pracy, skoro jest ogromną częścią mojego życia? Zauważyłam, że nie powinnyśmy po prostu dążyć do tego, by nas coś nie obchodziło, a do tego, by świadomie podchodzić do silnych, nieraz trudnych emocji. W tym wpisie znajdziesz moje wnioski i kilka bardziej obiektywnych wskazówek zaczerpniętych z interesujących źródeł.
Zobacz też mój najnowszy wpis o depresji sezonowej.
Spis treści:
ToggleDlaczego tak trudno jest odpuścić?
Odpowiadając sobie na to pytanie, warto zauważyć, z czym może nam się kojarzyć odpuszczanie. Ze stratą, poddaniem się, opuszczeniem bezpiecznej przestrzeni? Choć u każdego może to wyglądać nieco inaczej, to schemat jest podobny.
Zastanówmy się jednak, czy ta rezygnacja zawsze będzie stratą, czy też szansą na coś lepszego. Temat odpuszczania nie jest łatwy przez to, jak trudne do zdefiniowania są właściwe wybory. Po czym mogę poznać, że idę dobrą drogą i jak rozpoznać tę złą?
Właściwe wybory a sztuka odpuszczania
Wydaje mi się, że sztuką jest wyłapanie momentu, kiedy to sytuacja jest beznadziejna i nie mamy na nią wpływu. Bynajmniej nie chodzi tu o olewanie wszystkiego i dążenie do oziębłości. Problem tkwi w tym, jak bardzo zajmują nas rzeczy, z którymi nic już się nie da zrobić i jedynym rozwiązaniem jest po prostu zamknięcie za sobą tych drzwi.
Myślę, że do tego wniosku musi dojść każdy z nas indywidualnie. Choć z pozoru może to wydawać się jasne jak słońce, to w przypadku kumulacji różnych sytuacji (zwłaszcza nowych), możemy mieć niemały problem z wyłapaniem trudnych obszarów.
Może Ci się przydać: Co to są emocje? Jak je rozpoznawać i nazywać?
Jak odpuszczać, jeśli jestem do czegoś przywiązana?
Niełatwo jest podjąć decyzję o rezygnacji z czegoś, do czego jesteśmy przywiązane. Może być to zarówno toksyczny związek, jak i stresująca praca, którą kochamy mimo jej destrukcyjnego wpływu.
Warto jest przede wszystkim zastanowić się nad tym, czy nie powielamy jakichś schematów z dzieciństwa. W tym okresie życia wyrabiają się nasze style przywiązywania i decyduje to o całym naszym życiu i wyborach, które później uważamy za słuszne. Nawet jeśli dana sytuacja jest źródłem bólu, coś nam podpowiada, żeby brnąć w to dalej.
Nie będzie zaskoczeniem, jeśli napiszę, że najlepszym rozwiązaniem będzie psychoterapia. Jeśli powtarzamy jakiś schemat przez całe życie, wyłapanie tego i sprawna zmiana nastawienia może okazać się szalenie trudna lub nawet niemożliwa. W wielu przypadkach tylko indywidualne podejście specjalisty może faktycznie dać pełny obraz sytuacji i pomóc wykonać pierwszy krok w kierunku korzystniejszych wyborów.
Jak nauczyć się odpuszczać? Moje sposoby
Nauka odpuszczania bywa bardzo wyboista. Ja bardzo długo uczyłam się tej niełatwej sztuki i zazwyczaj trzymam się następujących strategii:
- zastanawiam się, co doradziłabym w takiej sytuacji swojej najlepszej przyjaciółce,
- zastanawiam się, jaki wpływ mam na daną sytuację i czy moja ingerencja jest niezbędna,
- jeśli to możliwe – wycofuję się na tyle ile mogę, dzięki temu mam delikatne poczucie kontroli,
- zastanawiam się, jaki schemat powielam i jakie korzyści przynosi mi brnięcie dalej w daną sytuację,
- prowadzę dziennik – przelanie na papier pomaga mi w podjęciu decyzji.
Polecam też: Pogubiłam się w życiu – co robić?
Nauka odpuszczania – o czym warto pamiętać?
Na zakończenie warto wspomnieć też o nieco bardziej oczywistych strategiach. Mało kto pamięta, że od czasu do czasu dobrze jest zrobić sobie wakacje od obowiązków (również tych domowych!).
U osób bardzo zapracowanych często w tej sytuacji pojawia się poczucie winy, które wynika z tego, że po prostu jesteśmy przyzwyczajone, by ciągle coś robić. Pamiętaj, że ten jeden wolny dzień może pomóc Ci zachować równowagę i nie wpłynie negatywnie na życie Twoje i Twojej rodziny. Każda z nas potrzebuje odpoczynku, nie musisz być cały czas na pełnych obrotach – jesteśmy przecież tylko ludźmi.
Źródła:
wiedza własna, https://www.hellozdrowie.pl/artykul-odpusc-sobie-po-prostu/, https://pieknoumyslu.com/naucz-sie-odpuszczac/
Ten post ma 2 komentarzy
Pingback: Dlaczego wszyscy są normalni, tylko nie ja? - Bezproblemowa
Pingback: Męczy mnie pisanie pod zasięgi i SEO - Bezproblemowa